Odszkodowanie za zalane mieszkanie – radca prawny Karol Borkowski

Odszkodowanie za zalane mieszkanie – radca prawny Karol Borkowski

Zalanie mieszkania to jedno z najczęściej zgłaszanych rodzajów szkód związanych z lokalem, dość powiedzieć, że dochodzi do nich relatywnie często. Działać trzeba natychmiast, od początku zakładając, iż sprawa może skończyć w sądzie –  radca prawny Karol Borkowski

Po pierwsze wskazać należy, iż samo zalanie mieszkania może rodzić finansową odpowiedzialność różnych podmiotów,  nie jest to zawsze jednoznaczne i proste do ustalenia. Winna bowiem może być np. spółdzielnia gdy nie została przeprowadzona rutynowa kontrola instalacji (rury biegnące w pionie), właściciel lokalu odpowiada zaś za rury znajdujące się w mieszkaniu (poziome). Coraz częściej jednak geneza szkody pochodzi jeszcze z etapu powstawania budynku/bloku mieszkalnego – tu roszczenia należy kierować w stronę dewelopera. Jak więc widzimy określenie przyczyny powstania szkody to pierwsze i najważniejsze działanie, które musimy podjąć- jednocześnie bowiem określimy sprawcę. Przyczyn awarii może być wiele i mogą być różne, do najczęstszych powodów feralnego zalania należy awaria pralki, pęknięta rura czy właśnie błąd w montażu już na etapie stawiania budynku. Ważnym krokiem jest natychmiastowe zabezpieczenie sprzętów, które jeszcze nie zostały zniszczone, aby zmniejszyć rozmiar szkody. Oczywiście należy sporządzić dokumentację zdjęciową oraz uzyskać dane świadków zdarzenia, jeśli takowi byli. To wszystko należy podsumować spisując protokół ze zdarzenia.

Zgłoszenie szkody do podmiotu który uznany jest za winny (czy to deweloper, czy sąsiad), w praktyce oznacza zgłoszenie zaistnienia szkody wobec zakładu ubezpieczeń np. dewelopera który powinien polisę poszkodowanemu przedstawić. Zakład ubezpieczeń podejmie czynności zmierzające do określenia wysokości szkody- na miejsce zdarzenia zostanie przysłany rzeczoznawca, który oszacuje wartość odszkodowania, samo zaś odszkodowanie powinno zostać zapłacone co do zasady w ciągu 30 dni od daty zgłoszenia szkody. Z doświadczenia jednak wynika, iż warto równolegle uzyskać opinię niezależnego rzeczoznawcy, który dokładnie oszacuje wartość uszkodzonego mienia, a jednocześnie który nie działa z ramienia zakładu ubezpieczeń. Od dokładnego oszacowania wysokości szkody zależy wysokość wypłaconego odszkodowania.

Warto również zapoznać się z warunkami ubezpieczenia, wszak to warunki z polisy określają wysokości i zakres odpowiedzialności – nie zawsze bowiem uszkodzeniu ulega tylko posadzka, czy sufit ale też ruchomości.

W zakresie odpowiedzialności dewelopera o czym pisałem wyżej, przykładowa nieszczelność rury lub zaworu przez które doszło do  zalania jest typową wadą fizyczną lokalu. Odpowiedzialność dewelopera opiera się na przepisach dotyczących rękojmi w umowie sprzedaży, co oznacza że jego odpowiedzialność ma charakter pełny i niezwykle ciężko się z owej odpowiedzialności uwolnić.  Jeśli chodzi o kwestię rękojmi – gdy wada ujawni się w ciągu roku od wydania lokalu zakładamy, iż wada taka „była w nieruchomości” w momencie odbioru, a wówczas to deweloper musi przedstawić dowód przeciwny. W konsekwencji możemy żądać wykonania naprawy, a także złożyć oświadczenie o obniżeniu ceny.

W tego typu sprawach pomoc radcy prawnego lub adwokata jawi się jako niezbędna. Sposób postępowania, a także określenie odpowiedzialnego podmiotu może być skomplikowane, a w dodatku tego typu sprawy często kończą się postępowaniem sądowym, ponieważ wypłata dokonana przez zakład ubezpieczeń jest zazwyczaj niewystarczająca.

Zapraszamy do zapoznania się z innymi publikacjami Kancelarii na naszym blogu:

https://kancelariasamoszuk.pl/pl/aktualnosci/

r. pr. Karol Tomasz Borkowski